Każdemu, kto w 2013 roku zamierza zmienić samochód, życzę rozsądku w wyborze, by ta zmiana nie szła w parze z "wtopieniem", a spotkani "handlorze" byli w miarę ludzcy. Wy też nie skreślajcie tego zawodu z listy uczciwych - po prostu pamiętajcie, że cena czyni cuda, ale zawsze w drugą stronę...
P.S.
A nowe teksty niebawem. Będzie np. jak zostałem pierwszym właścicielem Peugeota ;-)
Wzajemnie wszelkiej pomyślności. Pozdrawiam Kaden
OdpowiedzUsuńKuzwa ludzie sa naprawde popierdolelni, mam wystawione OPONY ZIMOWE to kuzwa dzowni do mnie gosciu i mowi ze te opony to letnie tak? mowie do niego ze pisze drukowanymi ZIMOWE !!! a do golfa beda pasowac? a skad ja mam wiedziec nie znam sie na rozmiarach wszystkich modeli aut, a jaki jest rozmiar felgi? ma Pan do kurwy nędzy zdjęcie z rozmiarem.DEBILE są w tym kraju i to na kilogramy
OdpowiedzUsuńchyba koleżko przesadzasz.... nie chcę się wymądrzać w imieniu autora bloga ale Twój tekst jest po prostu nie na miejscu i niesmaczny
UsuńA gdzieś mi umknął przy sprawdzaniu komentarz. Z reguły tekstów z "łaciną" nie puszczam w obieg. Zostawię już ten komentarz, tylko z powodu komentarza Sly, który wyraża moje zdanie. Dzięki za zauważenie.
Usuńkiedy bedzie jakas nowa historia :)
OdpowiedzUsuńpanie szanowny, DOSC TEGO LENIUCHOWANIA! lud chce nowych wpisow.
OdpowiedzUsuńBędzie, będzie! Dzisiaj w nocy wysmażę do końca, to co nie dokończone i wrzucę na bloga :-) O cierpliwość proszę ;-)
UsuńTen tekst ukaże, że tak naprawdę jestem skończonym bucem.
az się boję jesli to o pugu będzie ;)
Usuńodświeżam stronę co 5 minut ;]
OdpowiedzUsuńKapitalny blog:) No i teraz już każdy powinien wiedzieć, dlaczego mamy tylko igiełki- bo lud tego pragnie!;) Pasek w tedeiku mimo 10, 15 lat ma wyglądać jak salonowy B7 i ma kosztować tyle, co Lanos, czy Seicento (bez obrazy dla tych aut, bo są godne polecenia) No ale jak, Lanosa kupić? Sąsiad będzie się śmiał, przecież on takiego pięknego paska paska wyrwał za grosze...
OdpowiedzUsuńAutorze kiedy następne wpisy bo nie mogę się doczekać;)???
OdpowiedzUsuń